Nie wiem jak Wy, ale ja lubię ryby pod każdą postacią - tym razem postanowiłam przygotować pastę z makreli. Nie kupuję tych sklepowych, bo podejrzewam, że w kwestii przetworów rybnych może być tak jak z mięsnymi, a ostatnie doniesienia w tej sprawie nie są optymistyczne. Zresztą, co domowe, to pewne :). Dodam, że pastę robi się bardzo szybko i jest to dobra opcja dla niecierpliwych, bo nawet jak przeoczycie kilka ości, to blender sobie z nimi poradzi.
Lista składników
mała makrela wędzona
2-3 ogórki konserwowe
1/2 papryki czerwonej
4 łyżki ketchupu
Przygotowanie
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz