Nadziane babeczki :)

Przyznam, że nie bardzo lubię piec ciasta (co pewnie już zauważyliście), bo nigdy nie wiadomo co zrobić z całą blachą domowych wypieków. Dlatego jeśli decyduję się na przygotowanie domowych słodkości są to albo małe ciasta, ciasteczka, muffinki i inne desery. Dzisiaj przedstawiam Wam pyszne babeczki, co prawda poszłam na skróty, ponieważ nie piekłam ich sama, tylko użyłam gotowych. Oczywiście chętni i posiadający czas mogą go poświęcić na samodzielne wypiekanie babeczek. Ja skupiłam się na nadzieniu i walorach estetycznych i jestem zadowolona z efektów. 
Udanego weekendu! 



Lista składników

opakowanie kruchych babeczek (24 sztuki)
2/3 lub całe opakowanie budyniu śmietankowego
(w zależności od tego jak gęstą masę chcemy uzyskać) 
1 galaretka truskawkowa
200 g śmietanki 30%
truskawki i mango do dekoracji

Przygotowanie

Budyń przygotowujemy wg zaleceń producenta, natomiast galaretkę w 250 ml wody i odstawiamy do ostudzenia. Śmietankę ubijamy, dodajemy budyń i 2/3 przygotowanej galaretki, chwilę miksujemy do połączenia składników, odstawiamy do zgęstnienia masy (możemy przyspieszyć ten proces wstawiając masę do zamrażarki lub lodówki). Następnie wykładamy masę do babeczek za pomocą szprycy lub łyżki. Na nadzienie kładziemy pokrojone truskawki i mango, jak dekoracje będą gotowe smarujemy babeczki pozostałą galaretką przy użyciu pędzelka (może się zdarzyć, że galaretka zastygnie - wtedy wlewamy do większego naczynia gorącą wodę i na chwilę wstawiamy miskę z galaretka i chwilę mieszamy do uzyskania pożądanej konsystencji). Gotowe babeczki odstawiamy, żeby galaretka zastygła i jemy. Po kilku godzinach babeczki mogą za bardzo zmięknąć, więc lepiej przechowywać je w lodówce.
Smacznego!








Komentarze

Prześlij komentarz